Delta state

Marianna

Miejsce wydarzeń : Pałac dnia i nocy.
Tam gdzie noc walczy z dniem,
I światłość w ciemność sie zmienia.
W innym wymiarze,
Śmiertelnikomk nieznany.
W słonecznych promieniach
I księzyca skąpany.
Stoi Pałac wspaniały,
Pachnący mrokiem.
I trafić tam można tylko na wezwanie.
Władczyni nocy gdy czas ustanie.
Nimfa to przepiękna o rozwianych włosach,
i oczach w koloze koniczyny.
Przejrzystym uśmiechu aksamitnym głosie i figlarnym spojrzeniu.
Zamiary jej ciemne jak oczy ryfterki co mieszka w środku nieskończoności.

Miejsce wydarzeń :Centrum Nieskończoności.
Jest takie miejsce na ziemi gdzie czas sie zatrzymał,
Gdzie wszystko niezbadane tajemnicą owiane.
Jest tam wielki ogród i8 kwiecia tysiące.
Trafisz tam w potrzebie,
Jesli jesteś wyjatkowy i masz cel.
A kto w tym miejscu mieszka ? .
Przedziwna istota Beleth Nour zwana.
O Włosach rozwianych oczach brylantowych
I smutnym głosie co sie czasem zmienia zależy od jej punktu widzenia.
Je4st ona siostrą w boju istoty co zyje w cieniu.

Miejsce wydarzeń Piekło
Tam gdzie jęki potepionych dusz i gdzie lawa spływa Arkanym Zła w istocie spoczywa.
Istota ta tajemnicza z jasnymi włosami zabiera ludzi za piekła bramy.
A zwie sie Kaelsy piekielna Rauko ma siostre co na ziemi wśród śmiertelników żywot swój wiedzie.

Miejsce wydarzeń :Ziemia
Na ziemi mieszka dziewczyna a w niej drzemie ogromna siłóa.
Siła piekielna wprost z jego czelusci śpi w niepozornej istocie.
I mieszka tam człowiek zwykły lecz z mocą.
Silny i sprytny.
Od wielu lat prowadzi on boje z ryfterem i ryfterką.

Miejsce wydarzeń: Delta

W równoległym wymiarze siła wielka jest.
Przelano ją na Ryftera i Ryfterke,
Svena i Marie.
Istoty te prowadza zywot swój w delcie.
Ich serca czarne jak krócze pióra a wzrok ostry niczym włócznia.

Odcinek I
"Gdy nadchodzi noc budza sie jej wytwory
Demony i upiory
Nikt ich ni zaprasza pojawiają się same
Kiedyś i ja się pojawię
A wtedy uwierzysz w zło
Wtedy uwierzysz .........
WE MNIE "
Marianna rozejrzała się dawno tu nie była.
-Las mroku
Wyszeptała , mieszkańcy ;lasu mroku nienależeli do gościnnych.
-I co się tak rozglądasz ?
W mroku dał się słyszeć cichutki głosik a potem śmiech.
Ryfterka odwróciła się szybko za jej plecami na ścierzce stała brunetka.
Miała na imię Patti była jedną z bardziej bezwzględnych mieszkanek lasu.
-Patti ?
Marianna nie wierzyła własnym oczom.
-Nie ociągaj się, czego tu szukasz ?
Patti zmierzyła przybyłą wzrokiem i dodała.
-Wy ryfterzy jesteście na potęgę dziwni.
-Nie gadaj tyle !
Sykneła Marianna i wykrzywiła z lekceważeniem usta.
Po czym obydwie znikneły we mgle.
***
-Codziennie to samo !.
Westchnęła Kaelsy i przeciągneła się leniwie.
Od czasu przygody z kamieniem spędzała czas u siebie.
Tęskiniła trochę za tym domem wariatów.
Nagle do pokoju wpadła Claire.
-Kaelsy ! Dawno cię nie widziałam.
Rzuciła się siostrze na szyję.
Diablica jedynie nieznacznie się uśmiechnęła.
-No tak
Westchnęła Kael.
-Czy coś się dzieje w świecie ludzi.
-Niewiele.
Pokiwała głową Clair ale słuchają się mnie.
-To dobrze !.
Kael zaczęła bawić się kawałkiem węgla.
***
-Stresująca praca.
Bs zmęczona opadła na fotel.
Od dawna nie wysyłała tylu zjaw po świecie i miała tego dość.
Bycie królową mroku miało dobre i złe strony.
Chwyciła poranną gazetę i zaczęła czytać.
***
Maria kiwała się w dwie strony przed swoją wieżą stereo.
Od jakiegoś czasu miała ochote tylko na tanczenie, wtedy puszczała muzykę tak głośno że tynk prawie leciał ze ścian Wink

.
Sven siedział na kanapie usiłując zebrać swoje myśli które odpływały wiedzione muzyką.
-Ścisz to !.
Maria odwróciła się i uśmiechnęła sarkastycznie.
-Po moim trupie.
Sven podniósł się z kanapy i podszedł do Mari.
-Jak chcesz !.
Daj mi spokój ja chce potanczyć.
Maria spojrzała na brata z wściekłością.
Sven odwrócił się i wrócił do rozmyślań.

Kaelsy

ŁAA! O czym ten Sven tak myśli? Mary, bardzo mi się podoba, naprawde Wink

Pisz dalej...jestem w dole, a to pomogło mi się wyczołgać troche na powierzchnię...

Patti

Świetne. Czekam na następne części Wink

Marianna

Odc 3 Każdy ma swoje tajemnice.

Miejsce wydarzeń : Nieustalono.
Talka nacisneła mosięzną klamkę i drzwi ustąpiły.
Pchneła je ręką przy okazij zbierając kurz z przepieknego rzeźbionego bluszczu który owijał je w całości.
Niepewnie wkroczyła do "Sali Równowagi".
Jej wzrok padł na niewielki stolik na którym widać było zakurzony pojemnik po rozlanym atramencie który z biegiem czasu ubarwił stół miejscami na niebiesko oraz na pliczek małych nadpalonych karteczek z zamazanym pismem.
Postawiła na nim swoją świecę której światło żucało chybotliwe tańczące cienie na ściany oświetlając regały i setki tomów oprawionych w skóry.
Na obdrapanych i brudnych już ścianach wisiały obrazy.Przedstawiały one ważne postacie w histori ludzkości.
Talka spojrzała na obraz przedstawiający kobietę o jasnych włosach i zielonych oczach na tle gwieździstego nieba.
Obok niej wisiał portret Blondynki o czerwonych oczach z uniesionymi rękami w których płoną ogień.
Następnie ujżała postać różowowłosej kobiety o szyderczym uśmiechu obok niej portret mężczyzny o czarnych włosach i czarnym płaszczu.
Po przeciwległej stronie wisiał portret Dziewczyny o brązowych włosach i jasnym promienistym uśmiechu a obok obraz ukazujący zamyśloną kobietę o długich włosach i brazowych prawie czarnych oczach.
Talka westchneła przypomniały jej się słowa "A sekret swego istnienia odnajdziesz gdy wzrok twój w komnacie zyczliwą twarz odnajdzie.
Dziewczyna wiedziała że kązdy ma swój sekret istienia dotąd tylko ryfterzy znali ten sekret i każdy nosił jego moc ze sobą.
Wiedza mocy istnienia dawała nieograniczone możliwości.
Wtem w głowie Talki rozbrzmiały rózne głosy i w tym momencie cos zamigotało w mroku.
Dziewczyna zakryła usta dłonią i otworzyła szeroko oczy, znalazła magię istnienia znalazła..........

***

Marianna przejechała ręką po zimnej suchej skalnej ścianie.
Dawno nie była w tym miejscu , w domu Patti.
Obserwowałą barwną grę świateł na ścianach pokoju.
Emitowane przez swietliki nadawały tej małej sali jakze bajkowy i fantastyczny wygląd.
Jej wzrok padł na mały strumyk wypływający ze sciany krystalicznie czysty.
Następnie usiadła na jednym z pufuw i przyglądała się obrośniętej bluszczem ścianie.
Nagle nerwowo chwyciła łańcuszek na szyij i odetchneła z ulgą nie zgubiła go.
W tym niezwykłym miejscu kamień na jej szyij był lodowaty.
Pati usiadła naprzeciwko niej i uśmiechneła się przyjaźnie.
-No więc co cię do mnie sprowadza ?
Spytała a jej oczy zalśniły.
Marianna pokiwała powoli głową i zaczeła opowieśc o kamieniu.
-Od tego czasu zło i siła są coraz większe.
Ja burze równowagę świata.
Stwierdziła ze smutkiem.
-Wszyscy ją burzycie ! .
Pati wyglądała na zdenerwowaną.
-Wszyscy co do jednego ale nie tylko wy ......

***
Bs pograzona w własnych rozmyslaniach upuściła gazetę na marmurową błyszcząca posadzkę.
Dawno nie była na ziemi nie widziała swoich przyjaciół totalnie pokreconych istot z różnych światów.
Postanowiła tam zejśc, nie wiedziała tylko do kogo miałaby zajrzeć.
Bs wyjrzała przez okno na wielki barwny ogród z jeziorem i mnóstwem kwiatów.
W jej głowie kłębiło się tyle pytań bez odpowiedzi o początku świata.
Nie wiedziała dlaczego rozmaite moce zamyka się w kamieniach.
Podobno były to dobre przekaźniki mocy ale Bs jakoś w to nie wierzyła.
O nie one musza mieć jakies zastosowanie.
Myśli Bs zaczeły powoli podążać ku ziemi.
-Oczywiście ! .
Wrzasnęła i spojrzała na niebo które powoli robiło się niebieskie.
Wiedziała juz do kogo pójdzie , do osoby która może jej pomóc.
Tylko czy ona zna odpowiedź ?
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - -- - - - -- - - - - -- -

Co znalazła Talka ?
Dlaczego kamienie mają moc?
Kogo odwiedźi Bs ?

To wszystko w kolejnych odcinkach Smile

.

Black Star

Fajnie.

Kaelsy

To jest super! no naprawde! Very Happy

A BS odwiedzi mnie! Razz

Marianna

Nie dostałam PRAWDZIWYCH komentów więc nie będę pisać póki takich nie dostanę.
Oznacza to :
a)Cytaty
b)Rozbudowaną ocenę
c)Punktację np......../10
d)Ewentualne porady
tego oczekuję ZA KARĘ Wink

.

Patti

Dex · Gość

Patti

Dex

1. No...nie wiem Razz

2. No właśnie, a Mary i Blacky bardzo się lubią...A u Kael jest Claire...Więc zostaje rodzeństwo: Maria+Sven Very Happy

Maria

Ze Svenem wolałabym sie nie pokazywać w miejscach nie publicznych ;P

Black Star

Dex

Marianna

Po pierwsze zrobiliście znowu śmietnik.
Po drugie jestem na was wściekła.
Po trzecie nie znalazła portretu.
Po czwarte czuję się urazona bo ten koment z cytatami wydał mi się złośliwy.
Dziękuje za to 10/10.
Po szóste chciałam dla was napisać na święta specjalne FF ale jak jesteście tacy to nie kiwnę palcem.